Do Belgii podróżujemy coraz częściej. Powodów tego nie trzeba chyba długo szukać – jak niewiele innych krajów, Belgia oferuje nam mnóstwo zabytków świadczących o jej długiej i niezwykle ciekawej historii, ale również atrakcji bardziej współczesnych. Wśród miast, które koniecznie powinny znaleźć się w naszym planie zwiedzania tego kraju, są na pewno Bruksela i Anderlecht. O ile jednak to pierwsze miasto, jako stolica kraju, zostało dość dobrze opisane w przewodnikach turystycznych, to o Anderlechcie wciąż wielu z nas wie niewiele – w każdym bądź razie zdecydowanie za mało. Szkoda jest tym większa, że pod względem turystycznym Anderlecht niewiele ustępuje swojemu większemu sąsiadowi, a zwiedzającym oferuje wiele atrakcji, których nie sposób zobaczyć gdzieś indziej. Zwiedzanie Anderlechtu będzie szczególną gratką dla wszystkich osób, które pasjonują się historią – znajdą oni tam mnóstwo śladów, jakie zostawiły burzliwe dzieje samego miasta i kraju, w którym jest położone – chodzi tu między innymi o zabytkowe kościoły, dom, w którym mieszkał Erazm z Rotterdamu, a przede wszystkim zaś – muzeum historyczne, w którym możemy dowiedzieć się wielu ciekawych informacji dotyczących historii Anderlechtu. Ciekawostką może być również fakt, że muzeum to zajmuje obiekty należące do klasztoru beginek.
Anderlecht i Bruksela – co zobaczyć?
