Belgia uchodzi za jedno z najbardziej atrakcyjnych dla turystów państw w Europie. Wśród miast godnych zobaczenia najczęściej pojawia się jej stolica, czyli Bruksela. Dzieje się tak nie bez powodu – oprócz tego, że jest naprawdę piękne, miasto jest siedzibą wielu międzynarodowych instytucji, w tym Unii Europejskiej. Jednak jeżeli planujemy wycieczkę do Brukseli koniecznie powinniśmy odwiedzić również pobliskie Anderlecht. Miasto położone jest niemal w bezpośrednim sąsiedztwie Brukseli i jest z nią połączone linia metra, przez co powszechnie spotykany jest błędny pogląd, jakoby było jej dzielnicą. Anderlecht stanowi osobny organizm administracyjny i może pochwalić się wieloma atrakcjami turystycznymi, których próżno szukać nawet w Brukseli. Warto wspomnieć przede wszystkim o jednym z najstarszych nie tylko w samej Belgii, ale również w całej Europie kościele Świętego Gwidona, którego spora część pochodzi z X wieku. Innym miejscem naprawdę wartym zobaczenia z całą pewnością jest Dom Erazma z Rotterdamu, który w Anderlechcie spędził spędził kilka miesięcy swojego życia. Coś dla siebie w Anderlechcie odnajdą również miłośnicy piwa – w tamtejszym browarze swoją siedzibę ma muzeum tradycyjnego belgijskiego gatunku gueze, który wśród piwoszy uchodzi za jeden z najsmaczniejszych napojów tego typu. Będąc w Anderlechcie nie sposób także nie odwiedzić stadionu RSC Anderlecht – drużyna światową sławę zyskała w latach osiemdziesiątych, kiedy święciła triumfy na boiskach całej Europy.
Co warto zobaczyć w Anderlechcie?
