W Belgii nie brak jest miast, do których koniecznie trzeba zajrzeć, kiedy planujemy wycieczkę po tym pięknym kraju. Na pewno jednym z nich jest Bruksela, jednak musimy pamiętać o tym, że nie jest ono jedynym miastem, w którym czekają na nas rozmaite atrakcje turystyczne. Równie dużo do zobaczenia czeka na nas w Anderlechcie, do którego dojazd nie powinien stanowić żadnego problemu dla nikogo, kto odwiedza stolicę Belgii – miasta leżą od siebie na tyle niedaleko, że możliwe było połączenie ich linią metra. Problemów z dojazdem, jak widać, nie ma, tak więc grzechem byłoby nieodwiedzenie Anderlechtu i nie zapoznanie się z wieloma jego atrakcjami. Miasto szczyci się swoimi historycznymi korzeniami – początki Anderlechtu sięgają X wieku, kiedy powstał kościół św. Gwidona. Dziś co prawda z tamtej budowli zachowała się jedynie krypta, a reszta pochodzi z nieco późniejszych czasów (około roku tysiąc trzechsetnego), ale i tak świątynia stanowi jeden z najstarszych, a przez co również najbardziej godnych zobaczenia obiektów tego typu w całej Europie. Sporo możemy również dowiedzieć się o historii całej Belgii w tamtejszym muzeum historycznym, w którym zgromadzono pamiątki pochodzące z najróżniejszych okresów, a wszystkie z nich przedstawiane są odwiedzającym w zabudowaniach klasztoru beginek.
Z czego słynie Anderlecht?
