Wspaniały smak i aromat, dodatek do praktycznie wszystkiego i duże walory zdrowotne, to tylko niektóre zalety prawdziwego, włoskiego pesto alla genovese. Samo słowo „pesto” oznacza po włosku sos do makaronu, a jego zróżnicowania możemy się domyśleć znając ilość różnego rodzaju włoskich makaronów. Główną zaletą zielonego pesto było zapobieganie szkorbutowi, dlatego też było tak popularne wśród włoskich marynarzy. Jego receptura jest na tyle prosta, że możliwa do zrobienia w zaciszu domowym. Potrzebne będą nam jedynie świeże i naturalne składniki. Podstawą są liście (uwaga – nie susz) bazylii, którą możemy z powodzeniem hodować w doniczkach. Bazylię uciera się w moździerzu (jest to tradycyjny, włoski sposób ucierania) z obranym czosnkiem, a następnie orzeszkami piniowymi oraz startym twardym serem (np. parmezanem). Na koniec dodajemy oliwę oraz przyprawy, możemy także wrzucić inne orzeszki lub słonecznik. Wszystko to wzbogaci smak naszego domowego pesto. Tak przygotowana masa może stać w słoiczku kilka dni. Używajmy je praktycznie do wszystkiego. Dzięki aromatycznej bazylii i kleistej konsystencji idealnie nadaje się jako sos do spaghetti lub innego rodzaju makaronu. Pasuje także do kanapek, czy pieczonych warzyw. Zamiast czystej oliwy można go dodać do sałatki, a po wymieszaniu z jogurtem, czy śmietaną powstanie włoski dip.
Pesto w naszej kuchni rodem z Genui
